Bestsellery i poradniki w ofercie Kolportera
16 paź 2012 | opublikował gk | Kategoria: Najnowsze, TendencjeRozszerza się liczba należących do sieci Kolportera punktów handlowych, w których sprzedawane są książki. Obecnie tytuły książkowe znajdują się w ofercie blisko dwustu punktów, z czego połowa to salony Top-Press, a połowa – saloniki prasowe.
Departament Sieci Własnej Kolportera wprowadził książki do swojej sieci w grudniu 2011 r. Bestsellery, poradniki, romanse czy mapy samochodowe mogli najpierw kupić klienci 85 salonów Top-Press. Wkrótce okazało się, że zainteresowanie jest na tyle duże, że trzeba powiększyć liczbę punktów sprzedaży. – Dlatego sukcesywnie zaczęliśmy wprowadzać książki również do tych saloników prasowych, które dysponują odpowiednią powierzchnią, umożliwiającą ustawienie stojaków na książki lub regałów multimedialnych – mówi Urszula Jurkowska-Stępień z Departamentu Sieci Własnej Kolportera. – To było dobre posunięcie, sprzedaż książek, liczona miesiąc do miesiąca, od grudnia systematycznie wzrasta, nawet o kilkadziesiąt procent.
Kolporter ma podpisaną umowę z Platonem – dużą firmą dystrybuującą książki, a także z wydawnictwem G+J Polska. W salonikach i Top-Pressach można znaleźć dostarczane przez Platona tytuły z tak znanych wydawnictw, jak Świat Książki, Rebis, W.A.B., Znak, Prószyński i S-ka, Wydawnictwo Literackie, Sonia Draga czy Ameet, którego książeczki dla dzieci w 60 salonikach są sprzedawane ze specjalnych ekspozytorów.
Każdego miesiąca oferta książkowa jest aktualizowana i uzupełniania, ponadto kilka wybranych tytułów sprzedawanych jest w promocyjnej cenie.
Książkowy Top 10 w salonikach prasowych Kolportera
(wrzesień 2012)
1. Nora Roberts, „Zagraj ze mną”
2. Diana Palmer, „W czułych objęciach”
3. Corinne Hofmann , „Biała Masajka”
4. Paulo Coelho, „Pielgrzym”
5. Jasvinder Sanghera , „Córki hańby”
6. Stephen King, „Nocna zmiana”
7. Cathy Glass, „Najsmutniejsze dziecko”
8. Shy Keenan, „Zniszczone dzieciństwo”
9. Stephen King, „Wielki marsz”
10. Valerie Tasso, „Dziennik nimfomanki”
Pełna wersja artykułu w miesięczniku „Nasz Kolporter” nr 10/2012