Książki lekkie i przyjemne w ofercie saloników
16 lip 2013 | opublikował gk | Kategoria: NajnowszePolacy nie należą do narodów czytających dużo książek, a jeśli już sięgają po lekturę, to najchętniej w czasie wakacyjnego wypoczynku, wybierając przede wszystkim literaturę popularną – romanse, powieści obyczajowe, fantasy i kryminały. Oferta książkowa Kolportera wydaje się wprost idealna na urlop.
Książki w ofercie sieci handlowych Kolportera – blisko dwustu saloników prasowych i salonów Top-Press znajdują się od grudnia 2011 r. Średnio dostępnych jest około 300 tytułów, co miesiąc pojawia się 50 nowości. Książki dostarcza firma dystrybucyjna Platon, są to tytuły z tak znanych wydawnictw jak Rebis, W.A.B., Znak, Prószyński i S-ka, Wydawnictwo Literackie, Sonia Draga czy Ameet.
W ostatnich miesiącach szczególną popularnością wśród klientów saloników cieszyły się powieści Stephena Kinga, m.in. „Stukostrachy”, „Łowca snów” i „Miasteczko Salem”. Wzięcie mają również romanse autorstwa Danielle Steel, kryminały Camilli Lackberg, książki Paulo Coelho, Carlosa Ruiza Zafona i Richarda Paula Evansa. Ze stałym zainteresowaniem spotkają się publikacje dla dzieci, a wybór jest spory: wiersze Juliana Tuwima, Marii Konopnickiej i Jerzego Ludwika Kerna, baśnie Andersena, wybory bajek. Do tego wszelkiego rodzaju książki z przepisami kucharskimi i poradniki fitness.
– Te i podobne tytuły będą się dobrze sprzedawały również w wakacje, przy czym dodatkowo zwiększy się popyt na mapy samochodowe i rozmówki obcojęzyczne – uważa Urszula Jurkowska z Departamentu Sieci Własnej Kolportera. – Książka w salonikach jest towarem impulsowym, klient kupuje ją przy okazji innych zakupów, pod wpływem impulsu, zaintrygowany tytułem, tematyką czy okładką, albo namówiony przez towarzyszące mu dziecko. Dla klienta istotna jest również cena, a nasze propozycje to przede wszystkim tanie wydania kieszonkowe – dodaje.
Cały artykuł do przeczytania w miesięczniku „Nasz Kolporter” (lipiec/sierpień 2013)
Na zdjęciu: W ofercie wybranych saloników prasowych są książki dla dorosłych i dla dzieci (Fot. Rafał Sabat)