Prezentujemy rozmowę ze Sławomirem Piętą, prezesem zarządu Kolportera Service SA, przeprowadzoną przez miesięcznik „Nasz Kolporter”.

Rynek dystrybucji towarów FMCG szybko się zmienia. Duże firmy wypierają mniejsze lub je kupują. Jak się w tym wszystkim odnajduje Kolporter Service?

– Bardzo dobrze, umacniamy swoją rynkową pozycję. Nasze przychody za 10 miesięcy tego roku wyniosły 1 mld 758 mln złotych. To prawie o 12 procent więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jesteśmy w pierwszej szóstce dystrybutorów towarów FMCG i w pierwszej piątce dostawców wyrobów tytoniowych. Nasza firma jest największym w Polsce dystrybutorem doładowań do telefonów prepaidowych. Najlepszym dowodem naszej rynkowej skuteczności są liczby: Kolporter zwiększył sprzedaż papierosów o 4 procent, mimo że rynek tytoniowy skurczył się w bieżącym roku o około 10 procent. Podobnie było na rynku prepaidów. Zanotowaliśmy w tej dziedzinie dwuprocentowy wzrost sprzedaży, podczas gdy rynek doładowań prepaid zmniejszył się o 4 procent.

Czy zarządzana przez Pana firma uczestniczy w procesie konsolidacji hurtowni na rynku FMCG?

– W tym roku przejęliśmy dwie hurtownie: Agdar w Olsztynie i Lech na Śląsku. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma kolejnymi firmami. Czekamy też na propozycje ze strony zainteresowanych sprzedażą właścicieli lokalnych hurtowni z wyrobami tytoniowymi i artykułami impulsowymi.

Co wyróżnia Państwa ofertę spośród propozycji innych dystrybutorów?

– Jako jedyna zajmująca się hurtem firma w Polsce specjalizujemy się w obsłudze tradycyjnych sklepów. Naszym zdaniem mają one duży potencjał – stanowią dziś 57 procent placówek handlu detalicznego w kraju. Wszystkie towary dostarczamy do nich własnym transportem, w ciągu 24 godzin od zamówienia – to nasz kolejny rynkowy atut. W dziewięciu z jedenastu naszych oddziałów terenowych wprowadziliśmy elektroniczną kontrolę kompletowania zamówień i wydawania towarów, aby do minimum zmniejszyć niezgodności pomiędzy dokumentami dostawy a dostarczanymi do sklepów przesyłkami. W najbliższym czasie ten system zostanie wdrożony we wszystkich naszych oddziałach.

Handlowcy mają coraz większe wymagania nie tylko co do jakości obsługi, lecz także oferowanego asortymentu i warunków handlowych…

– W ostatnich miesiącach podpisaliśmy umowy z kilkoma dużymi producentami. Są wśród nich m.in. Tchibo, Ferrero, Wawel, Varta Baterie, Oshee, Herbapol Lublin, Unilever. Dzięki temu mogliśmy zaoferować kontrahentom jeszcze lepsze niż dotychczas warunki handlowe i zwiększyliśmy oferowany im asortyment o kilkaset pozycji. W tym roku udało się też podwoić liczbę promocji dla naszych partnerów handlowych na różnego rodzaju towary FMCG. Rozwijamy bardzo szybko ofertę marek własnych. Są to m.in. napoje energetyczne „Tabu”, słodycze „Oki Dogi” i produkty spożywcze pod nazwą „Dobry Wybór” – w sumie ponad 30 pozycji. Dzięki połączeniu korzystnych cen i wysokiej jakości produktów ta propozycja spotkała się z przychylnym przyjęciem – ich sprzedaż dynamicznie rośnie (więcej o nowych markach własnych Kolportera Service na stronie 16-17 „Naszego Kolportera” – red.).

Jak promujecie Państwo sprzedaż marek własnych i innych towarów FMCG wśród właścicieli sklepów?

– Organizujemy dla naszych kontrahentów programy zakupowe, dzięki którym nie tylko mogą zamówić towary na korzystnych warunkach, lecz także wypoczywać w bardzo atrakcyjnych zakątkach świata. Cieszę się, że coraz więcej handlowców korzysta z tej możliwości. W tym roku ponad 80 osób spędziło tydzień na Cyprze. Kolejny program trwa od 15 listopada i zakończy się w połowie grudnia. Wszyscy nasi kontrahenci, którzy zgromadzą wymaganą regulaminem liczbę punktów za zakupy, wyjadą na Sri Lankę. Następny program rozpoczniemy już w styczniu 2011 roku – nagroda będzie równie atrakcyjna. Szczegółowe informacje na ten temat można uzyskać w każdym z oddziałów terenowych Kolportera Service.

Jedna z marek własnych Kolportera Service sprzedawana jest na Ukrainie. Dlaczego akurat w tym kraju? Czy będziecie rozwijać eksport?

– Rozpoczęliśmy w tym roku eksport napojów energetycznych „Tabu” na Ukrainę, bo na tym rynku udało nam się nawiązać kontakt z wiarygodnym partnerem handlowym. Sprzedaliśmy do tej pory kilkadziesiąt tysięcy sztuk „Tabu” i na pewno będziemy rozwijać eksport naszych produktów do tego kraju. Trudno dziś odpowiedzieć na pytanie, czy uda nam się zaistnieć na innych zagranicznych rynkach. Na pewno będziemy podejmować takie próby.

Pana firma nie tylko zaopatruje tradycyjne sklepy, lecz zapewnia też obsługę logistyczną ogólnopolskich akcji promocyjnych organizowanych przez największych producentów artykułów FMCG. Są wśród nich m.in. koncern tytoniowy British American Tobacco, producent baterii GP czy słodyczy Ferrero. Na czym polega specyfika takich usług?

– Chodzi o bardzo szybkie dostarczenie pakietów promocyjnych wprowadzanych na rynek przez te firmy do sklepów na terenie całego kraju. Zawierają one z reguły kilka wybranych towarów w specjalnych cenach i materiały reklamowe. Przesyłki kompletowane są w naszym magazynie centralnym w Warszawie, skąd dzięki współpracy z firmą kurierską K-EX, w ciągu 24 godzin dostarczane są do przedstawicieli handlowych na terenie całego kraju. Za ich pośrednictwem trafiają do kilkudziesięciu tysięcy sklepów i sprzedawane są na miejscu, za gotówkę. Zajmujemy się też rozliczeniem i analizą sprzedaży takich zestawów promocyjnych. Żadna inna firma dystrybucyjna w Polsce nie realizuje takiej usługi, dlatego mamy coraz więcej klientów, którzy z niej korzystają.

Jakie są plany Kolportera Service na 2011 rok?

– Zwiększymy asortyment towarów dostępnych w naszych hurtowniach o kolejne kilkaset pozycji. Wprowadzimy na rynek kilkadziesiąt nowych produktów pod markami własnymi. Przewidujemy znaczące powiększenie liczby Terminali Uniwersalnych, które umożliwiają płatność domowych rachunków i akceptację kart płatniczych. Na pewno będziemy przejmować kolejne lokalne firmy dystrybucyjne. Planujemy też dalszy wzrost przychodów i liczby naszych kontrahentów.

Rozmawiał Maciej Topolski

_______________ 

Kolporter Service to największy gracz na rynku terminali w Polsce, jeden z największych dystrybutorów towarów FMCG – m.in. kart telefonicznych, wyrobów tytoniowych, biletów, impulsowych artykułów spożywczych, napojów energetycznych i baterii. Spółka zajmuje się też dystrybucją leków OTC, posiada status hurtowni farmaceutycznej.

_____________ 

Sławomir Pięta, lat 44, prezes zarządu Kolportera Service SA. Absolwent Wydziału Marketingu i Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Odpowiedzialny za realizację celów stawianych przez Radę Nadzorczą oraz prawidłowe funkcjonowanie spółki. W Kolporterze od 1995 roku. Przez 6 lat dyrektor Oddziału Małopolska.

Dodaj artykuł do: